Na 22. i 23. lipca 2016 r. Proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Radomiu Ks. Roman Adamczyk zaplanował wakacyjną pielgrzymkę. Tym razem wyruszyliśmy w Bieszczady.

 Pierwsze zaplanowane miejsce to Leżajsk. Historię sanktuarium opowiedział nam miejscowy zakonnik. W tym kościele znajdują się słynne zabytkowe organy a nam było dane usłyszeć jak wielkie możliwości ma ten instrument muzyczny. Po koncercie ruszyliśmy do Przemyśla. Przewodnik, pan Jakub, przekazał historię miasta i poprowadził do najciekawszych miejsc. Zwiedziliśmy Stare Miasto, ruiny zamku kazimierzowskiego a w katedrze nawiedziliśmy grób śp. Abp. Ignacego Tokarczuka. Po kilkugodzinnym spacerze wyruszyliśmy w dalszą drogę, do Kalwarii Pacławskiej. Gospodarzami sanktuarium są Ojcowie Bernardyni i jeden z zakonników był naszym przewodnikiem. Po wieczornych modlitwach w tej niewielkiej miejscowości mieliśmy zaplanowany nocleg. W sobotę rano, po przeżytej Eucharystii wyjechaliśmy w dalszą drogę i zatrzymaliśmy się w Solinie. Piękna pogoda sprawiła, że było tutaj tłoczno. Po krótkim odpoczynku udaliśmy się w dalszą drogę i nawiedziliśmy Komańczę, miejsce internowania Prymasa Tysiąclecia. Siostra nazaretanka opowiedziała o tamtych czasach, zwiedziliśmy kaplicę, gdzie modlił się Ks. Prymas, jak również niewielkie muzeum. Uzupełnieniem wiadomości było świadectwo jednego z pielgrzymów, który w czasach Solidarności był w tych okolicach internowany. Kolejny punktem zwiedzania to Dukla i sanktuarium. Ojciec bernardyn przybliżył nam postać patrona   tego miejsca – św Jana z Dukli. Ostatnim nawiedzonym przez nas miastem było Miejsce Piastowe. W sanktuarium Św. Michała Archanioła i bł. Bolesława Markiewicza pracują misjonarze – Ojcowie Michalici. Miejscowy zakonnik był przewodnikiem miejsca, zwiedziliśmy również muzeum . Wszystkie zaplanowane punkty udało się zrealizować. Piękna pogoda, soczysta bieszczadzka zieleń, wspaniałe widoki, całe stoki pokryte kwitnącymi kwiatami i duchowe przeżycia pozwalają zaliczyć te dni do bardzo udzanych.

GALERIA